Różnica między oponami letnimi a zimowymi jest znacząca. Dotyczy to aspektu wizualnego, ale przede wszystkim ma odzwierciedlenie w konkretnych parametrach ogumienia, które przenoszą się na osiągi samochodu, nasz komfort i bezpieczeństwo. Czy gdyby zestawić oba warianty z ogumieniem wielosezonowym, to rozbieżności również będą tak wyraźne?

Każda opona musi zapewniać kierowcy bezpieczeństwo, gdyż jest ona jedynym elementem łączącym auto z drogą. Z tego powodu różnice w modelach sezonowych można zauważyć na kilku płaszczyznach:

opony samochodowe widziane z góryKierowcy mogą wybierać spośród modeli opon zimowych, letnich i całorocznych.

Mieszanka w oponach letnich, zimowych i całorocznych

Składy mieszanek stosowanych w oponach letnich i zimowych są odmienne, ponieważ muszą one pracować w rozbieżnych temperaturach. Dlatego producenci wykorzystują w różnych proporcjach takie składniki jak m.in. kauczuki syntetyczne i naturalne, sadza, krzemionka czy żywice oraz oleje, otrzymując w ten sposób gumę o ustalonych właściwościach.

Ogumienie letnie, które zakładane jest wówczas, gdy średnia dobowa temperatura zaczyna wynosić minimum 7℃, musi radzić sobie zarówno wczesną wiosną, jak i w trakcie upałów, kiedy asfalt się mocno nagrzewa. Jest ono raczej twarde i nie powinno mięknąć przy najwyższych temperaturach. Modele zimowe są zdecydowanie bardziej elastyczne (zawierają dużo krzemionki), dzięki czemu nawet podczas siarczystych mrozów spełniają swoje zadanie.

Letnie opony w zimie będą twardnieć, co znacząco pogorszy ich przyczepność. Auto zacznie wówczas ślizgać się, nie do końca reagując na polecenia ze strony układu kierowniczego. Natomiast zimówki w wyższych temperaturach zaczynają się dużo szybciej zużywać – co jest nieekonomiczne i na bakier z ekologią.

Opony wielosezonowe mające gwarantować zrównoważone osiągi przez cały rok wykonywane są ze specjalnych mieszanek gumowych, co wpływa na dłuższą żywotność.  Parametry zastosowanego do ich wytworzenia materiału są na tyle uniwersalne, że ogumienie całoroczne w porównaniu z letnim będzie mniej sztywne, ale jednak twardsze niż zimowe. 

Zdaniem eksperta

[...] Opony zimowe mają specjalnie dopracowaną mieszankę bieżnika, która nawet przy niskich temperaturach pozostaje nadal elastyczna, zapewniając optymalną przyczepność opony do nawierzchni. W przeciwieństwie do letniej mieszanki, która zaczyna gwałtownie twardnieć poniżej 7⁰C, tym samym nie zapewniając kierowcy maksymalnego komfortu i bezpieczeństwa podczas podróży [...].

                                                                                                                                                               Paweł Skrobisz

Kierownik Działu Technicznego

Continental

Opony wielosezonowe, letnie a zimowe – jak rozpoznać je po bieżniku?

O ile składu mieszanki nie jesteśmy w stanie ocenić za pomocą wzroku, tak wygląd bieżnika od razu wiele nam mówi. Jego rzeźba decyduje o wielu parametrach – od przyczepności na różnych nawierzchniach, po głośność opony i opory toczenia.


Przykładowe bieżniki opon: zimowej, całorocznej, letniej.

Bieżnik ogumienia zimowego jest głęboki, a wzór skomplikowany, co przekłada się na większą przyczepność. Właśnie po tym można poznać, że mamy do czynienia z oponą zimową, a nie letnią. Widać liczne, poprzeczne lamele i nacięcia, które, choć wyglądają niepozornie, są niezastąpione w trudnych warunkach. Odpowiadają za odprowadzanie na zewnątrz wody, śniegu i błota, dzięki czemu łatwiej steruje się samochodem, a droga hamowania jest możliwie najkrótsza. Z kolei bloki rozstawione są wąsko, a pomiędzy nimi znajdują się rowki obwodowe. 

Charakterystyczny wzór „jodełki” najczęściej widnieje na bieżniku opony wielosezonowej. Znajduje się on w kultowym modelu CrossClimate 2, popularnych Quatrac czy Vector 4Seasons G2. Bloki, które układają się kierunkowo od środka do zewnątrz, pozwalają zachować większą precyzję kierowania również przy dużych prędkościach. Nie zmienia to faktu, że rzeźby asymetryczne i symetryczne także wykorzystywane są w wersjach całorocznych. 

Jak odróżnić opony zimowe od wielosezonowych? Skąd wiadomo, że dany model jest przeznaczony do jazdy przez cały rok, a nie tylko na lato? Z reguły identyfikacja wizualna takiego ogumienia jest dość trudna. Model całoroczny w zależności od indywidualnych założeń producenta może mieć gładkie bloki, za to centralną część gęsto poznaczoną lamelami. Warto zwrócić uwagę również na wysokość bieżnika. Wersje „all season” będą miały go wyśrodkowanego, co należy rozumieć, że z jednej strony jest on większy niż w oponach letnich, a z drugiej mniejszy niż w zimowych. Definiuje je też zarys wokół bieżnika na kształt kwadratu, czyli odmienny niż stosowany powszechnie w ogumieniu letnim (obrys przypominający owal).

Opony zimowe a letnie – droga hamowania i inne parametry

Nawet nie patrząc na bieżnik i nie szukając oznaczeń, doświadczony kierowca rozpozna, na jakiej oponie jeździ. Źle dobrane do warunków ogumienie sprawia, że samochód nie trzyma się dobrze nawierzchni. Droga hamowania niebezpiecznie się wydłuża, można także zauważyć pogorszenie się sterowności. Zmniejsza się też komfort jazdy. Doskonale obrazuje to poniższa grafika. 

Porównanie dróg hamowania opon letnich i zimowych - grafika Bridgestone

Różnice odczuć można również w portfelu, na co wpływają szybkość zużywania się ogumienia oraz opory toczenia, przekładające się na zużycie paliwa. Ten ostatni aspekt związany jest z jazdą na nieodpowiednich oponach. Wybór wariantów zimowych na lato może kosztować nas większy pobór paliwa, ale także prowadzić do pojawienia się uciążliwego szumu dobiegającego spod kół do wnętrza auta. Użytkownicy wielosezonowych gum również dostrzegają – zwłaszcza latem – częstszą konieczność wizyt na stacji benzynowej. Wynika to z faktu, iż takie modele mają mocne barki, które zimą gwarantują przyczepność, ale w okresie letnim przyczyniają się do większego spalania. 

Wiele słyszy się też o poziomie hałasu. W porównaniu z wersjami letnimi o głośną pracę posądza się jednak te zimowe, co producenci często tłumaczą ich budową opracowaną pod kątem zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa na drodze. Różnica wbrew pozorom nie jest wcale duża, lecz niejeden kierowca od razu ją wychwyci. Oponom zimowym stosowanym latem przypisuje się szybszą eksploatację i mniejszą trwałość bieżnika. Jeżeli odwrócimy sytuację, modele letnie gorzej radzą sobie z zimowymi warunkami – nie gwarantują przyczepności, komfortowej i bezpiecznej jazdy.

Oznaczenia opon zimowych a oznaczenia opon letnich i wielosezonowych

Oznakowanie opon zimowych, letnich i całorocznych przekazuje szereg danych dotyczących wybranego egzemplarza. Odpowiednio odczytany ciąg liter, cyfr i symboli znajdujących się na ścianie bocznej pozwala rozwiać wiele wątpliwości. Aby rozpoznać przeznaczenie ogumienia na dany sezon, najłatwiej jest poszukać sygnatur M+S (mud and snow) oraz 3PMSF, co umożliwia zidentyfikowanie opon zimowych.

Należy zaznaczyć, że nie każda guma M+S będzie typowo zimowa. Skrót ten jest jedynie deklaracją producenta co do oferowanych osiągów. Można go znaleźć m.in. na ogumieniu przeznaczonym na amerykański rynek, gdzie wymagania i standardy są nieco inne niż w Europie. M+S to także częste oznaczenie opon wielosezonowych. Według założeń producenta informuje ono o przystosowaniu bieżnika do trudnych warunków. 

Wyrażany za pomocą grafiki płatka śniegu na tle trzech szczytów znak 3PMSF utożsamiany jest zazwyczaj z oponą zimową, a nie letnią. Różnica polega na dostosowaniu modelu do eksploatacji w niskich temperaturach oraz na śniegu. Sprawdzi się zarówno podczas kapryśnej, polskiej zimy, jak i w trakcie wycieczki w góry (choć podczas takiej podróży zawsze warto mieć ze sobą łańcuchy śniegowe). Certyfikat alpejski – 3PMSF – może otrzymać także ogumienie wielosezonowe. Warunkiem jest spełnienie rygorystycznych wymagań związanych z bardzo ważnym parametrem, czyli przyczepnością na nawierzchni pokrytej śniegiem. Oprócz tego istnieją opony letnie z homologacją zimową, np. Michelin CrossClimate+ czy Bridgestone Weather Control A005 EVO, które szybko zyskały popularność. Ich bieżnik przypomina wersje gum na lato, z tą różnicą, że nadano im cechy zimowego. Zmianie uległ też skład mieszanki. 

Jak odróżnić opony zimowe od wielosezonowych? Wskazówka kryje się w nazwie modeli

Wydawać by się mogło, że najprostszym sposobem na rozróżnienie poszczególnych wariantów ogumienia jest przyjrzenie się im z bliska, by dostrzec odrębne cechy. Nie zawsze jednak istnieje realna szansa na ich dostrzeżenie, co nie wyklucza innej możliwości rozpoznania modeli – prostszej niż nam się wydaje. 

Jak odróżnić opony zimowe od całorocznych? Sama nazwa ogumienia mówi bardzo wiele o jego przeznaczeniu. Człony „winter”, „snow”, „snowcontrol” to charakterystyczne określenia dla wariantów zimowych. Stosują je różni producenci, chociażby Continental, tytułując jedną ze swoich opon WinterContact TS 870, Kormoran nazywając model Snow, czy Pirelli, które opatrzyło produkt nazwą Snowcontrol Serie III

Opony całoroczne łatwo rozpoznać po fragmencie „all season”, „all weather”, „4 season”. Właśnie w taki sposób marki nakierowują potencjalnie zainteresowanych na konkretnie modele przystosowane do jazdy przez cały rok. Żeby nie być gołosłownym oto przykłady: Nexen N’Blue 4 SeasonImperial All Season DriverMastersteel All Weather

Skąd wiemy, że konkretny model jest doskonały na porę letnią? W przypadku nazw ogumienia na ten sezon producenci także dają jednoznaczne wskazówki, co umożliwia ich prawidłową weryfikację. Kormoran SUV Summer to przykład ogumienia przeznaczonego do jazdy w najcieplejszych miesiącach w roku. Człon „summer” w tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza lato.