Dla większości osób najbardziej charakterystycznymi elementami samolotów są silniki oraz skrzydła. Nic dziwnego, w końcu to one pozwalają wzbić się w przestworza. Warto jednak pamiętać, że sam lot, to nie wszystko. Start i lądowanie na pasie nie byłyby możliwe bez odpowiednich opon samolotowych. W tym artykule przeczytasz o tym, jak one powstają oraz co je wyróżnia. 

Przednie koła samolotuOpony do samolotów mają bardzo duże rozmiary.

Choć z pozoru może się wydawać, że opony do poszczególnych pojazdów, poza kształtem nie różnią się od siebie niczym innym, to prawda wygląda nieco inaczej. Dobrym przykładem są właśnie samoloty, w których stosowane jest ogumienie wyposażone w odpowiednie technologie, co pozwala mu sprostać obciążeniom związanym z dużą masą maszyny oraz wysokimi prędkościami. O informacje dotyczące opon samolotowych poprosiliśmy m.in. firmy Goodyear oraz Michelin, czyli jedne z najpopularniejszych marek zajmujących się produkcją ogumienia.  

Opony samolotowe – czym różnią się od samochodowych? 

Choć skład mieszanek gumowych może być trochę odmienny, to jednak stosowane w nich substancje, takie jak: sadza, krzemionka, tekstylia i inne substancje, są takie same jak te, które wykorzystuje się w produkcji ogumienia do aut osobowych czy ciężarowych. Warto jednak zaznaczyć, że choć modele przeznaczone do samolotów konstrukcyjnie zbliżone są do budowy opon samochodowych, to stosuje się w nich zupełnie inne technologie. Za przykład posłużyć mogą innowacje wprowadzone przez markę Goodyear.  

Niektóre z nich, takie jak choćby Featherweight Aluminium Core Bead, odpowiadają za zmniejszenie masy produktu. To bardzo ważne, ponieważ cała konstrukcja samolotu opracowywana jest tak, aby ważyła możliwie jak najmniej. Im cięższy statek powietrzny, tym dłuższego wymaga pasa startowego i ilości paliwa w baku. Zazwyczaj masa opon w samolocie mieści się w przedziale 75-100 kg (dotyczy to samolotów wąskokadłubowych, czyli jednonawowych). 

Kolejnymi rozwiązaniami stosowanymi w awiacji są Fortified Merged Cord Technology oraz DiamondWeave Belt Technology. Opierają się one na specjalnej konstrukcji kordu i jego rozmieszczeniu, a także wzmocnieniu go włóknami kevlarowymi. Dzięki temu żywotność bieżnika zostaje wydłużona, a cała opona wykazuje dużą odporność na uszkodzenia mechaniczne, takie jak choćby przecięcia. 

Sporą różnicę między wersjami samochodowymi, a tymi stosowanymi w lotnictwie można zauważyć w bieżnikach. Ich kształt bardzo przypomina modele slick stosowane w autach wyścigowych, np. w oponach do Formuły 1, jednak nie jest on całkowicie gładki, ponieważ na całej jego długości ciągną się dość szerokie rowki. Odpowiada za to specyfika warunków, w jakich użytkuje się takie ogumienie. Muszę one gwarantować doskonałą przyczepność na asfaltowych pasach startowych, a jednocześnie zapewniać wytrzymałość na uszkodzenia i znaczne obciążenie. Nie bez znaczenia są również wysokie prędkości – jak można dowiedzieć się ze strony producenta Michelin, co trzeci samolot pasażerski ląduje na ich oponach z prędkością nawet do 420 km/h. 


Opona lotniczaOpony do samolotu muszą mieć wysokie indeksy prędkości.


Czym pompowane są opony do samolotu?

Ważną, choć niedotyczącą samej konstrukcji opony, różnicą jest również gaz używany do pompowania opon samolotowych. W tym celu wykorzystuje się nie zwykłe powietrze, jak ma to miejsce w autach osobowych, a tylko jeden jego składnik – azot.

Gaz ten nie jest palny, co ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa załogi i pasażerów. Wyróżnia go także niewrażliwość na zmiany temperatury, a to niezwykle istotne biorąc pod uwagę, że podczas startu i lądowania opony rozgrzewają się do kilkuset stopni, a w trakcie lotu schładzają do minus kilkudziesięciu. 

Przeczytaj również artykuł na temat pompowania kół azotem w samochodach osobowych.

Jak powstają opony do samolotu? 

Proces tworzenia opon samolotowych jest długi i żmudny. Zgodnie z informacjami uzyskanymi od marki Goodyear można uznać, że zajmuje on od 9 miesięcy, do nawet czterech lat. Składa się na to jednak nie tylko samo wytworzenie ogumienia, ale również zaprojektowanie go oraz przeprowadzenie niezbędnych testów. Nieodzowną kwestią jest także uzyskanie stosownych certyfikatów bezpieczeństwa, koniecznych do wypuszczenia nowego modelu na rynek. 

Nad opracowaniem nowego modelu ogumienia pracuje szereg specjalistów z różnych dziedzin: inżynierowie, chemicy oraz eksperci od materiałów, mechanicy, technicy produkcji i wielu innych. Wysiłki ekspertów owocują stworzeniem opon łączących w sobie niską masę i dużą wytrzymałość. 

Opona do samolotu – cena 

Jak nietrudno się domyślić, koszty zakupu kompletu ogumienia do samolotu nie należą do niskich. Nowoczesne rozwiązania, trwałe mieszanki i przede wszystkim duże rozmiary sprawiają, że jedna sztuka może kosztować nawet ok. 6 tysięcy zł albo jeszcze więcej. Dlatego bardzo ważna jest odpowiednia żywotność ogumienia, dzięki której są w stanie znieść wiele startów i lądowań.

W osiągnięciu długiego czasu eksploatacji pomaga właściwa konserwacja. Linie lotnicze, oprócz własnych ekip serwisowych często korzystają również z usług zewnętrznych partnerów. Dzięki temu ogumienie w samolotach utrzymywane jest w doskonałej kondycji. To ważnie nie tylko ze względu na koszty, ale przede wszystkim dla zapewnienia bezpieczeństwa.  

*Informacje dotyczące budowy opon samolotowych oraz procesu ich powstawania i konserwacji przekazane zostały przez markę Goodyear.