Niewiele tematów w świecie opon wywołuje podobne kontrowersje co pompowanie azotem. Rozwiązanie to ma grono swoich zagorzałych zwolenników, jak i równie zdeterminowanych przeciwników. W odpowiedzi na tak skrajne reakcje postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej problemowi oraz sprawdzić, jakie są mocne i słabe strony pompowania kół azotem.
Pompowanie opon, nieco podstawowych zagadnień
Zanim zagłębimy się w szczegóły i różnice pomiędzy pompowaniem opon samochodowych powietrzem a azotem, warto przyjrzeć się temu, co leży u podstaw. Czyli jak poprawnie pompować opony.
Wielu kierowców lekceważy kwestie ciśnienia, uważając że raz dostosowane będzie służyć bez końca. Niestety nie jest to prawdą. Nawet nowe opony z fabrycznymi wentylami oraz odpowiednio dobranymi nakrętkami powoli je wytracają. Im starsza jest opona, tym proces ten jest bardziej odczuwalny. Jest to efekt zmian objętości powietrza w różnych temperaturach.
Należy regularnie dbać o prawidłowe ciśnienie w oponach.
Jak pompować opony? Najważniejsza jest regularność. Kontrolę poziomu ciśnienia powinniśmy przeprowadzać raz na kilka tygodni oraz przed każdą dłuższą podróżą. Zbyt niski lub zbyt wysoki poziom zwiększa ryzyko przebicia czy wybuchu opony w trakcie jazdy. Informację o odpowiednim poziomie ciśnienia dla naszego samochodu możemy znaleźć w trzech miejscach:
Wciąż nie wiesz jakie ciśnienie powinny mieć opony w Twoim samochodzie?
Intuicyjna tabela ciśnień w oponach zawiera informacje o zalecanych poziomach dla konkretnych pojazdów. Wpisz podstawowe parametry swojego auta i upewnij się, jakie powinno być optymalne ciśnienie dla każdej osi.
Pompowanie kół w samochodzie - kilka prostych porad
Dopasowanie poziomu ciśnienia jest niezwykle istotne, aby zapewnić długą żywotność naszego ogumienia. Wyrównywać jego stan możemy przy wykorzystaniu butli lub kompresora na stacji benzynowej.
Jak sprawdzić ciśnienie na stacji? Wystarczy skorzystać z manometru dostępnego w prawie każdym puncie diagnostycznym czy paliwowym. System pompowania kół nie jest skomplikowany, należy wyłącznie: odkręcić wentyl, założyć nasadkę, ustawić docelową wysokość poziomu ciśnienia i poczekać aż opona się wypełni. Pompowanie opon na stacji nie jest trudne, jednak zawsze należy zachować rozwagę i stosować się do kilku prostych zasad:
I. | Zaleca się mierzenie ciśnienia oraz jego regulowanie na zimnym ogumieniu. W praktyce jest to trudne do osiągnięcia, ponieważ znaczna większość kierowców pomiarów dokonuje na stacjach, do których trzeba dojechać. Warto jednak pamiętać, by nadmiernie nie eksploatować ogumienia przed podjechaniem do kompresora. |
II. | Warto zawsze w trakcie pompowania delikatnie przekroczyć optymalny poziom ciśnienia, a następnie opuścić go do odpowiedniej wartości. Możemy dzięki temu sprawdzić wytrzymałość oraz szczelność opony. |
III. | Przed rozpoczęciem dopompowywania warto spuścić z opon odrobinę ciśnienia. Powietrze uciekając oczyści nasz zawór z zalegającego brudu, dzięki czemu nie spowodujemy jego przepchnięcia do wnętrza opony i rozszczelnienia wentylu. |
IV. | Eksperci zalecają utrzymywanie odstępu od samochodu podczas pompowania. Nawet jeśli optycznie opona jest w dobrym stanie, jej struktura mogła zostać uszkodzona. Przy próbie pompowania takie ogumienie może eksplodować. Najbezpieczniej jest zamontować nasadkę i odsunąć się od opony na czas pompowania. |
V. | Nie zapominajmy o oponie zapasowej! Ona również wytraca ciśnienie. Może to być kluczowe, jeśli w sytuacji awaryjnej przyjdzie nam kontynuować jazdę na zapasowym ogumieniu. |
VI. | Jeśli opona jest uszkodzona lub występuje podejrzenie, że może taka być, najlepiej przed pompowaniem skonsultować się ze specjalistą. Naruszona integralność opony może być niebezpieczna. |
Sprężony azot czy tradycyjne powietrze? Oto jest pytanie.
W tym miejscu można zastanawiać się nad wieloma aspektami. Podstawowe pytanie jednak brzmi: jaka jest różnica między obiema metodami? W końcu powietrze w sporej części składa się z azotu.
To prawda, kwestia leży jednak w poziomach gazów. W powietrzu pompowanym do kół azot zajmuje nieco ponad 78% składu, resztę stanowią inne pierwiastki. Pompowanie azotem polega na stosowaniu mieszanki oczyszczonej z pozostałych cząsteczek. Dlaczego akurat azot? W przeciwieństwie do innych gazów oferuje stabilniejsze poziomy ciśnienia, dzięki czemu lepiej dostosowuje się do temperatur (odpowiednio rozszerzając i kurcząc przy nagrzewaniu/ochładzaniu).
Zanim przejdziemy do praktycznego sensu wykorzystywania azotu, przyjrzyjmy się wadom i zaletom tego rozwiązania:
Pompowanie kół azotem |
ZALETY | WADY |
Azot pozwala na nawet trzykrotnie dłuższe utrzymanie ciśnienia w oponach niż powietrze. Zmniejszone ryzyko zmiany sztywności opony w wysokich temperaturach dzięki pracy w szerszej amplitudzie ciśnień. Stabilne utrzymywanie poziomu ciśnienia na długich trasach. Zmniejszone ryzyko wystrzału opony przy intensywnej eksploatacji. Ograniczenie ryzyka pojawienia się rdzy na stalowych felgach (azot nie wchodzi w reakcje z metalem).
| Koszt napompowania wszystkich kół azotem (w przypadku powietrza na większości stacji z kompresora możemy skorzystać za darmo). Utrudnione kontrolowanie poziomu ciśnienia: butla z azotem lub konieczność dojechania do odpowiedniej placówki/wytwornicy. Trudności z odpowiednim pomiarem ciśnienia. Realne korzyści odczuwane są dopiero po dłuższym czasie użytkowania.
|
Czy zatem warto zamienić tradycyjne powietrze na czysty azot?
Azot w oponach doceniany jest przez zawodowych kierowców, w tym przez taksówkarzy.
Wszystko zależy od tego, jakim jesteśmy kierowcą. Realne korzyści z pompowania separowanym azotem odczują przede wszystkim ci, którzy podróżują dużo i często. W szczególności pozytywnie wpłynąć może to na finanse osób pracujących za kierownicą: taksówkarzy czy kierowców zawodowych. Profity bowiem, odczuwalne są dopiero po dłuższym czasie i większej ilości przebytych kilometrów. Stosując tę metodę można obniżyć spalanie nawet o 3%, co stanowi realną korzyść przy intensywnej eksploatacji samochodu.
Co za zatem ze zwykłymi kierowcami? Dla nich również to rozwiązanie jest korzystne, choć zmiana nie będzie tak odczuwalna. Poprawie ulegnie przede wszystkim komfort podróżowania. Opony napompowane azotem lepiej reagują na zmiany temperatur, wolniej się zużywają, a felgi rzadziej ulegają korozji. Koszt nie jest zbyt wysoki, ponieważ wypełnienie wszystkich opon azotem średnio obciąży nasz budżet o 20-30 zł. Wolniejsze wytracanie ciśnienia nie zwalnia nas jednak z obowiązku jego regularnej kontroli.
Zastosowanie azotu może zwiększyć komfort jazdy.
Czysty azot nie sprawdzi się u każdego
Czysty azot to dobra i niedroga alternatywa dla sprężonego powietrza. Wpływa na komfort jazdy, poziom zużycia opony oraz finanse. Posiada jednak dużą wadę w postaci utrudnionej kontroli i uzupełniania ubytków. Rozwiązanie nie jest drogie, a w perspektywie czasu może okazać się przydatne.
Warto jednak pamiętać, że znaczna większość samochodów porusza się na oponach ze standardowym powietrzem nie bez przyczyny. Pompowanie azotem to rozwiązanie wybierane najczęściej przez kierowców zawodowych oraz pojazdów o sportowej charakterystyce, i to oni najbardziej odczują płynące z niego korzyści. Dla części użytkowników, szczególnie w jeździe miejskiej, różnice mogą być niezauważalne.
Przed wyborem oczyszczonego azotu należy więc przeanalizować potrzeby i zastanowić się, czy w naszych oczach zalety pompowania azotem, przewyższają dyskomfort związany z kosztami i procesem wymiany.
Czy opony pompowane azotem można dopompować powietrzem?
Kierowcy, którzy zdecydowali się na napompowanie kół azotem, często zastanawiają się, czy przy następnej okazji mogą zostać one uzupełnione już zwykłym powietrzem. Nic nie stoi na przeszkodzie i taka czynność jest jak najbardziej możliwa. Trzeba jednak pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy. Specjaliści zalecają w takim przypadku comiesięczne kontrolowanie ciśnienia.